wtorek, 19 lutego 2013

Zatrzymywanie wody w organizmie - porady

Zatrzymywanie wody w tkankach jest problemem, którego często sobie nie uświadamiamy. Objawiające się często uczuciem opuchnięcia i ciężkości zwłaszcza w okolicy bioder, brzucha i ud. Taki a nie inny wygląd naszego ciała przypisujemy nadmiarowi tkanki tłuszczowej a nie zwyczajnej wodzie. Co przyczynia się zatem do jej zatrzymywania w tkankach? 

Za głównych winowajców uważa się zaburzenia hormonalne oraz nadmiar soli w diecie, a właściwie sodu. 

Wahania i zaburzenia hormonalne

Zazwyczaj efekt obserwowany jest na kilka dni przed menstruacją. Druga faza cyklu ma to do siebie, że występuje nadmierna aktywność estrogenów (pobudzających wydzielanie wazopresyny i aldosteronu - zatrzymujących w organizmie wodę i sód) oraz niedobór progestagenów.

Jest to bardzo sprytny zabieg naszego organizmu, który by uchronić się przed utratą sporych ilości wartościowej krwi - rozcieńcza ją wodą zmagazynowaną w tkankach. Wówczas, możemy nagle zauważyć podczas stawania na wagę o 2-3 kg więcej niż zazwyczaj. Zazwyczaj objawy te ustępują w pierwszych dniach miesiączki i waga oraz sylwetka powoli wracają do normy. 

Bardzo podobne objawy występować mogą u kobiet w ciąży oraz kobiet przyjmujących leki (steroidy na astmę), środki hormonalne (np. leki na tarczycę), czy pigułki antykoncepcyjne. Pigułki należy przyjmować pod regularną kontrolą lekarza ginekologa, gdyż może się okazać, że zmiana przyjmowanego preparatu na inny okaże się dla nas lepsza. 

Dobra rada: 

- wypijaj około 1,5 l wody dziennie - jeśli pijesz mało, a w dodatku serwujesz sobie co dzień kawę, która ma właściwości nie tylko pobudzające ale i moczopędne, twój organizm w obawie, że nie prędko dostarczysz cennego składnika jakim jest woda - postanawia odkładać ją sobie - na zapas! Organizmowi nie grozi wówczas odwodnienie, a ty stajesz się o rozmiar większa. Czy zauważyłaś u siebie latem lekkie opuchnięcie? Mechanizm jest ten sam, w upalne dni więcej się pocisz a więc tracisz wodę i organizm musi zabezpieczyć się przed odwodnieniem.  

- wodę pij małymi łykami zamiast całą szklankę na raz - staraj się wyprzedzać własne uczucie pragnienia. Gdy poczujesz, że bardzo chce ci się pić, prawdopodobnie twój organizm sygnalizuje ci, że jest już bardzo słabo nawodniony. Wówczas sięgasz po szklankę wody czy herbaty i szybko dostarczasz mu duża jej ilość za jednym razem. Korzystniej pić jednak częściej, a za to mniejszymi łykami. Twój organizm nie zacznie wówczas odkładać wody w tkankach w obawie, że mu jej nie dostarczysz.

-  unikaj soli : słony mak produktów jaki czujesz podczas spożywania może być zarówno efektem dodatku chlorku sodu np. w kiszonych warzywach, wędlinach, słonych przekąskach tj. chipsy, krakersy orzeszki ziemne, w wędzonych rybach, serach żółtych i pleśniowych. Często same nie szczędzimy soli przygotowując codzienny obiad czy doprawiając kanapki z pomidorem czy ogórkiem. 

- glutaminian sodu - również zapewnia słony i intensywny smak. Ukrywa się m.in w przyprawach typu fix, vegeta, magi, kostki bulionowe. Najczęściej spotykany jest również w gotowych daniach, zupkach chińskich, jedzeniu fast food, szybkich sosach z torebki, niestety - często w daniach restauracyjnych, w gotowych produktach wegetariańskich, w sosach sojowych, w daniach kuchni: chińskiej, japońskiej, czy tajskiej. Niestety w tych czasach jest on wszechobecny. 

KIEDY DO LEKARZA ?

Jeśli obserwowane przez ciebie obrzęki są dość częste i nasilone ważne by skontaktować się z lekarzem pierwszego kontaktu, bo może się zdarzyć iż obrzęk jest objawem poważniejszej choroby. 

Woda może zatrzymywać się np. przy niewydolności nerek. Zazwyczaj towarzyszącym objawem, który powinien zwrócić naszą uwagę to opuchnięte powieki (niekiedy twarz) i cienie pod oczami. Obrzęk występuje wtedy 24 h/dobę. Także w niedoczynności tarczycy - wywołanej zaburzeniami w wydzielaniu hormonów tarczycy (tyroksyny i trójjodotyroniny) - spotyka się opuchnięcie twarzy i często całego ciała. Wydaje nam się wówczas, że osoba zauważanie przybrała na wadzę. Również niewydolność serca może dawać podobne objawy, bowiem poprzez wzrost ciśnienia tętniczego krwi w organizmie zatrzymywane są sód i woda. Najczęściej wówczas obserwujemy wieczorne nabrzmienie nóg, które zwykle ustępuje rano. Zaleca się wypoczywanie z lekko uniesionymi nogami by ułatwić krążenie i prawidłowy odpływ krwi. 

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Archiwum